Ospa i jej konsekwencje
Ospa dla wielu rodziców wydaje się zwykłą chorobą wieku dziecięcego, nie powinnam zresztą to nikogo dziwić, ponieważ większość z nich chorowała w przeszłości na ospę, która przebiegła w sposób łagodny. Większość z nas uważa, że ospę wystarczy przeleżeć, a niektóre dzieci chorują w sposób łagodny, czyli na ciele pojawia się zaledwie kilka specyficznych krost, do tego pojawia się gorączka. Powszechnie uważa się, że ospę po prostu trzeba przeleżeć, czyli dzieci zazwyczaj spędzają dwa tygodnie w łóżku, ponieważ tyle standardowo trwa choroba, dostając jedynie leki na obniżenie temperatury oraz maści na pojawiające się krosty. Jednak bardzo często dochodzi do komplikacji, gdzie niewyleczona w pełni ospa może powodować poważne problemy zdrowotne, zagrażające nawet życiu. Dziecko jest osłabione chorobą, jego układ odpornościowy długo nie może dojść do stanu sprzed choroby i każda dodatkowa infekcja może zmienić się w poważną chorobę. Dziecko, które źle przechodzi ospę, może mieć takie powikłania ja: zapalenie mięśnia sercowego (prowadzące nawet do zawału), zapalenie opon mózgowych, sepsa, uszkodzenia mózgu, paraliż, wątłość mięśni, niewydolność oddechowa oraz niewydolność krążeniowa. Dlatego wielu rodziców, chcąc uniknąć komplikacji, decyduje się na płatne szczepienie, które zapobiega chorobie, ewentualnie znacznie łagodzi jej przebieg oraz skutki.
